Disney+ kontynuuje trend wzrostowy. Przed dzisiejszym ogłoszeniem wyników za trzeci kwartał firma ujawniła, że streamer zyskał 14,4 miliona subskrybentów, zwiększając całkowitą liczbę subskrybentów do około 152 milionów.
Firma, która obejmuje również Hulu i ESPN+, zgłosiła całkowity zasięg transmisji strumieniowej na poziomie 221 milionów, czyli o ponad 15 milionów więcej niż ich drugi kwartał ogłoszenie 205,9 mln abonentów. Hulu odnotował 8% wzrost liczby abonentów od zeszłego roku, osiągając 46,2 miliona, podczas gdy ESPN+ wzrósł o 53% przy 23 milionach płatnych abonentów. Ponieważ Disney chce zebrać od 230 do 260 milionów subskrybentów Disney+ do 2024 roku, nowe liczby pokazują, że jest ich mniej niż 100 milionów subskrybenci z dala od celu.
Firma ogłosiła również plany podniesienia cen na trzech platformach, a także stworzenia tańszego, obsługiwanego przez reklamy poziomu dla Disney+.
Najnowsze statystyki pojawiają się po premierze Obi-Wan Kenobi , Sneakerella , oraz Pani Marvel , co prawdopodobnie pomogło zwiększyć liczbę subskrybentów. Przed końcem roku podatkowego czeka nas również dużo więcej She-Hulk: Adwokat , Hokus Pokus 2 , oraz Pinokio (2022), co oznacza, że może iść stąd tylko dla Disney+.
To daje Disney+ około 68 miliony subskrybentów z dala od rywala, Netflix , który ma obecnie 220,67 mln abonentów. Netflix odnotował pierwszą stratę subskrybentów od ponad 10 lat w pierwszym kwartale 2022 roku i przewidywał, że w drugim kwartale stracą jeszcze 2 miliony. Jednak firma zgłoszone strata tylko 970 000 subskrybentów, około miliona mniej niż się spodziewali, podczas rozmowy o zarobkach w drugim kwartale. Dobra rzecz dla Dziwniejsze rzeczy 4.
Jeśli chodzi o rywalizację, wiesz, co mówią: strata jednego człowieka to skarb innego, a spadek liczby subskrybentów Netflix mógł skierować Disney+ na właściwe tory, aby nadrobić zaległości.