Recenzja „Rejsu po dżungli”: Disney Ride Film The Rock jest absurdalny, nonsensowny zabawny

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Dwayne Johnson tworzy nie mniej niż dwadzieścia okropnych kalamburów w Rejs po dżungli , film, który rozumie zadanie. Jest to film, w którym The Rock zarówno walczy z lampartem gołymi rękami, jak i przytula lamparta gołymi rękami. (Czy coś może pobić chemię The Rock ze zwierzętami CGI?) Szkoda, że ​​niezrozumiała fabuła obniża ogólną jakość – następną Piraci z Karaibów franczyza, to nie jest – ale jeśli szukasz zabawnej, śmiesznej zabawy, to Rejs po dżungli to film przygodowy, jaki chcesz.



kowboje vs broncos na żywo

Wszystko zaczyna się dobrze od wprowadzenia postaci Emily Blunt i The Rock, dr Lily Houghton i Skippera Franka Wolffa. Lily jest wojowniczą naukowcem w stylu Indiany Jonesa z misją, a jej pierwsza, skrupulatnie choreografowana scena walki – w której pokonuje niemieckiego arystokratę, granego z zapałem przez Jesse Plemonsa – jest czystą rozrywką, jak oglądanie pokazu akrobatycznego w Vegas.



Tymczasem Frank jest całkowicie szczęśliwy, gdy oszukuje turystów z początku XX wieku w Amazonii. Jego rejs po dżungli jest najtańszy w okolicy i, podobnie jak przewodnik, który jeździ po parku rozrywki Disneya, opowiada godne jęku dowcipy, takie jak: Skały, które widzisz na rzece, to piaskowiec, ale niektórzy ludzie po prostu biorą je do granitu. Podobnie jak przejażdżka po parku Disneya, prawie wszystko na trasie jest fałszywe — fałszywy hipopotam, sztuczne szkielety i fałszywy wodospad, którego żałosny strumień wody Frank nazywa ósmym cudem świata. Być może Frank jest ten idealna rola dla marki charyzmy Johnsona. Gdyby cała sprawa z zapasami i aktorstwem nie wyszła, The Rock byłby doskonałym przewodnikiem po Disneylandzie.

Lily wabi Franka, by przetransportował ją i jej brata (Jack Whitehall, w przedstawieniu, które mogłoby być homofobiczne, gdyby jego postać nie wyszła jako gej we wzruszającej scenie) w dół rzeki na niebezpieczną misję odzyskania płatka z drzewa życia , który, jak głosi legenda, wyleczy wszystkie choroby na całym świecie. Dobrą wiadomością jest to, że ukradła już klucz ze strzałką potrzebny do otwarcia drzewa (oczywiście); zła wiadomość jest taka, że ​​Plemons chce odzyskać grot strzały. Rejs po dżungli e nie marnuje czasu na dotarcie do scen pościgów i wybuchów, czasami czując się bardziej jak Szybcy i wściekli film niż Indiana Jones .

Zdjęcie: Disney



W pierwszej połowie historii klika. Blunt, Johnson i Whitehall to sympatyczne trio, a dowcipy są słusznie śmieszne. Plemons nie ma tak wiele do zrobienia, jak sugeruje zwiastun, ale z pewnością ma ograniczony czas na ekranie. (Paul Giamatti również bawi się akcentami, może nawet bardziej niż Plemons.) Hijinks są zabawne, a akcja ekscytująca. Rejs po dżungli to powrót do popularnych niegdyś filmów przygodowych — Indiana Jones, Mumia, Skarb Narodowy, i oczywiście, Piraci z Karaibów — i pewnie, prawdopodobnie próbuje być o kilka zbyt wielu z tych tytułów, ale mimo to jest przyjemny… Aż do momentu, w którym tak nie jest.

Między historią a scenariuszem według napisów — Michael Green, Glenn Ficarra i John Requa w scenariuszu; John Norville, Josh Goldstein, Ficarra i Requa o historii; i Jaume Collet-Serra jako reżyser – nie mniej niż pięć osób napisało ten film. I być może z tego powodu po prostu dzieje się za dużo: za dużo złoczyńców, za dużo opowieści o duchach i za dużo MacGuffinów. Czy to klucz do strzały, czy magiczny płatek, za którym poszukuje Jesse Plemons? Jaka jest dokładnie motywacja ducha, który wygląda trochę jak Davy Jones z Piraci z Karaibów 2 ? Kim są ci konkwistadorzy z pierwszej sceny? A co, u licha, ma z tym wspólnego Paul Giamatti i jego przesadny włoski akcent?



Nie da się śledzić. Chcesz się poddać i cieszyć rejsem, ale ostatnia godzina filmu jest uwikłana w mylące mity, pozostawiając niewiele miejsca na romantyczny romans. A potem pojawia się zwrot akcji, który wydaje się całkowicie oderwany od rzeczywistości. Rejs po dżungli zbyt mocno stara się być Piraci z Karaibów kiedy powinno się starać być trudniejsze Jumanji . Szkoda. Być może przy odrobinie finezji mogłaby to być kolejna wspaniała seria przygodowa. Tak jak jest, jest to przyjemny, ale niechlujny film akcji i jest to jeden z lepszych filmów The Rocka - lub, jak powiedziałby Frank, jeden z bulderowych filmów The Rocka. Jak przejażdżka, której nazwano, Rejs po dżungli oferuje mniej niż jest w reklamie, a zauważysz łuszczącą się farbę. Ale wejdź z odpowiednim nastawieniem, a nadal będziesz się dobrze bawić.

Rejs po dżungli rozpocznie się w kinach i będzie transmitować na Disney+ z Premier Access w piątek 30 lipca.

Zegarek Rejs po dżungli na Disney+