Streamuj lub pomiń: „Szkoła katolicka” na Netflix, zagmatwana, fabularyzowana dramatyzacja osławionej włoskiej „masakry”

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Teraz w Netflixie Szkoła katolicka to przerażające ŁODZIE ( Oparte na prawdziwej historii ) film oparty na incydencie znanym jako masakra na Circeo, w którym dwie kobiety były torturowane i gwałcone, jedna z nich została zamordowana przez trzech młodych mężczyzn z wyższej klasy średniej. Wydarzenia zostały sfabularyzowane w Nagradzana powieść Edoardo Albinati Szkoła katolicka , tutaj zaadaptowany przez reżysera Stefano Mordiniego z 1200 stron do 106 minut. Ponieważ śledzi grupę rówieśniczą ze szkoły dla chłopców, która zrodziła trzech sprawców, film zawiera wiele wniosków na temat ich pochodzenia i wychowania, tworząc w ten sposób potencjalnie prowokacyjny zegarek.



SZKOŁA KATOLICKA : STRUMIENIOWAĆ CZY POMINĄĆ?

Istota: Stłumiony głos wzywa pomocy z wnętrza bagażnika białego fiata. Spocony młody człowiek odchodzi w pośpiechu; przechodzień słyszy błagania kobiety. Wspomnienie sześciu miesięcy: ksiądz prowadzi dwa rzędy chłopców ze szkoły katolickiej, ubranych w speedos, w gimnastyce. Narracja głosowa: „Był rok 1975 i przemoc była na porządku dziennym”. To Edo (Emanuele Maria Di Stefano) dzielący się swoim punktem widzenia. Czy przemoc jest powszechna w społeczeństwie, czy tylko w jego prywatnej katolickiej szkole średniej? Prawdopodobnie oba. Ale grupa seniorów zostaje skazana za napaść na kolegę ze szkoły i zbicie mu okularów. Gianni (Francesco Cavallo) siada, by zmierzyć się z muzyką; jego tata (Ricardo Scamarcio) wyciąga go z haczyka, obiecując darowiznę dla szkoły, a następnie zabiera go do domu i bije go pasem.



Spotykamy garstkę kolegów z klasy Edo: mądrego dzieciaka Arbusa (Giulio Fochetti), który wpycha dwa lata nauki w jeden, aby móc wcześniej ukończyć szkołę. Pik (Alessandro Cantalini), beznadziejny głupek, który jest synem słynnej aktorki (Jasmine Trinca), która ma romans z ich przystojnym kolegą z klasy, ubranym w skórzaną kurtkę, Jervim (Guido Quaglione). Angelo (Luca Vergoni), którego rozpoznajemy jako spoconego młodzieńca z pierwszej sceny, który psychologicznie terroryzuje swojego brata Salvatore (Leonardo Ragazzini) za bycie gejem. Gioacchino (Andrea Lintozzi) zostaje ujawniony jako jedyny w grupie, który rzeczywiście wierzy w Boga; jego siostra Lia (Beatrice Spata) nosi ogromną pochodnię dla Jerviego, który z pewnością skorzysta.

Opowieść przeskakuje w tę iz powrotem między scenami, które miały miejsce miesiące przed porwaniem, a tymi zaledwie kilka godzin wcześniej. Chłopcy piją i hulają. Grzebią w ciemności z dziewczynami. Obserwują z daleka, jak ich ksiądz dyrektor podrywa prostytutkę. Z łatwością omijają zasady określone przez ich nieuważnych rodziców. Studiują. Mówią o przyjacielu, który właśnie wyszedł z więzienia. Pik bawi się mieczem, trzymając go przy gardle matki, gdy śpi. Gianni strzela ze strzelby, polując na bażanta z ojcem, który radzi mu, by był zimnokrwisty i bezwzględny. Angelo i Gianni zaprzyjaźniają się z dwiema dziewczynami, Donatellą (Benedetta Porcaroli) i Rosarią (Federica Torchetti) i zabierają je do odległej willi, gdzie chłopcy trzymają pistolet przy głowach dziewczynek i spędzają bezbożnie czas na ich fizycznym i psychicznym brutalnym traktowaniu .

streamuj odcinki South Park

Jakie filmy będą Ci przypominać?: Szkoła katolicka może pochwalić się paszą dla opowieści o dojrzewaniu, takich jak Stowarzyszenie Umarłych Poetów z wciągającym klimatem dramatu z epoki Dom Gucciego skrzyżowane z wspomnieniami Davida Chase’a z lat 70. Nie przeminie – a pod koniec film przybiera drastyczny obrót i znajduje się w cieniu Michaela Haneke.



kiedy jest następny odcinek panieński?

Wydajność warta obejrzenia: W ograniczonym czasie ekranowym, mimo że tkwi w rażąco niedorozwiniętej postaci, Porcaroli znajduje wyraziste, niewerbalne, dramatyczne przyczółki w traumie Donatelli.

Pamiętny dialog: Głos Edo: „Trzy filary naszej edukacji to perswazja, groźba i kara”.



Płeć i skóra: Całkowicie nagość w rozbudowanych scenach okazjonalnych drastycznych napaści na tle seksualnym.

Nasze ujęcie: Jest scena w Szkoła katolicka gdzie nasza grupa chłopców – psycholi, grzecznych dzieciaków, przechodniów i zastraszanych – przechodzi lekcję moralności przed klasycznym obrazem przedstawiającym Chrystusa bitego przez sześciu mężczyzn. Ich instruktor angażuje się ze swoimi uczniami, wszyscy podążają za serią parowań i uników opartych na logikach kołowych, które stawiają Chrystusa i napastników na tym samym gruncie moralnym. A potem, jak głośno sugeruje film, zastanawiamy się, dlaczego niektórzy z tych młodych mężczyzn mogą popełniać ohydne, brutalne zbrodnie.

Więc to wina religii. I wina rodziców. I wina pieniędzy. I wina szkoły. I wina społeczeństwa. I, mówiąc szerzej, wina hipokryzji. Idźmy jeszcze szerzej: to wina Boga! Kiepski Bóg – zawsze tworzy ludzi, którzy robią okropne, okropne rzeczy.

Jednak ekstrapolując w ten sposób (oczywiście język w policzek), nadaję filmowi wyrazistość, której mu brakuje. Sposób, w jaki wprowadza rozrastającą się obsadę postaci, jest niechlujny i zagmatwany, a dodatkowo zaciemnia postępowanie bezsensowną narracyjną skakaniem w czasie. Często odbiega od punktu widzenia Edo i szybko staje się oczywiste, że wielkoformatowe wypowiedzi w narracji są klejem nakładanym na wiele ruchomych części filmu, które w każdej chwili mogą się rozpaść. Niektóre wątki mini-arc służą wzbogaceniu portretu społeczności zbudowanej na wyłączności i dysfunkcji, co byłoby w porządku w 10-odcinkowym miniserialu, ale są obce w fabule – nawet Edo, nasz narrator, wydaje się być wybitnie nadającym się do cięcia szczątkowy dodatek w filmie, który naprawdę mógłby wykorzystać więcej czasu na ekranie dla mniejszej liczby postaci.

Jak, powiedzmy, ofiary przestępstwa. Porcaroli i Torchetti są rozebrani do naga i poddawani horrorom w przedłużonym finale, który skręca na terytorium eksploatacji. To, co zaczęło się jako kawałek nostalgii z nutami ciemności, staje się Zabawne gry , ale bez ponurej fascynacji Haneke inspiruje widzów (tych, którzy potrafią wytrwać do końca). Jest chwila w Szkoła katolicka gdzie student jest upomniany za oddanie gazety wychwalającej Adolfa Hitlera i przywołuje to wibracje pączkującego faszyzmu, które widzieliśmy w ponurej powieści Haneke o dorastaniu Biała wstążka . Filmy Haneke posuwają się naprzód z piekącą nieuniknioną nieuchronnością. Szkoła katolicka toczy się, pryska i stoi, pozuje jak odważne oświadczenie, ale ostatecznie dostarcza tylko niejasnych implikacji, dlaczego źli ludzie robią złe rzeczy.

kiedy wychodzi pani Marvel?

Nasze wezwanie: POMIŃ TO. Szkoła katolicka to dziwna mieszanka wciągającego kawałka z epoki i niesmacznej eksploatacji. Ma wielkie ambicje, ale nie zbliża się do ich spełnienia.

John Serba jest niezależnym pisarzem i krytykiem filmowym mieszkającym w Grand Rapids w stanie Michigan. Przeczytaj więcej o jego pracy na johnserbaatlarge.com .