Gdzie streamować:
To my
Dla producentów programy telewizyjne są bardzo podobne do żółwi morskich.
Piszesz kilka skryptów, niektóre z nich są opracowywane, niektóre z nich otrzymują zamówienia pilotażowe, niektórzy z tych pilotów otrzymują zamówienia na serie i - jeśli masz szczęście, że faktycznie dostaną się na antenę - niektórzy z nich robią minął pierwszy miesiąc i nie został zdemolowany przez krytyków lub, co gorsza, anulowany.
Producent Dan Fogelman dwukrotnie wygrał u siebie w tym sezonie. Jego dramat rodzinny To my na NBC jest Jesienny pokaz nr 1 i jego dramat sportowy Smoła na FOX jest jednym z najlepiej sprawdzony nowe jesienne pokazy. Fogelman poświęcił kilka minut, aby porozmawiać z em o wyzwaniu prowadzenia dwóch programów jednocześnie, dlaczego jego obca komedia Sąsiedzi być może wyprzedzał swój czas i dlaczego To my jest taki łzawiący.
: Czy miałeś plan, co byś zrobił, gdyby odebrano oba koncerty?
DAN FOGELMAN: Nie, nie zrobiłem. Trudno kiedykolwiek mieć plan w tej branży, ponieważ rzeczy dzieją się tak długo po ich rozpoczęciu, a jednocześnie tak szybko. Zdarzały się sytuacje, gdy w jednym czasie realizowałem wiele projektów filmowych i telewizyjnych i nigdy nie wiadomo, kiedy jeden z nich zostanie odebrany. Napisałem scenariusz dla To my , i kręciliśmy to na początku roku. To było już ukończone i zrobione, kiedy Smoła pojawił się razem z [współtwórcą] Rickiem Singerem i [producentem wykonawczym] Tonym Billem. Zaczęliśmy rozmawiać z MLB, sprzedaliśmy to jako pomysł FOX i zaczęliśmy pracować nad pilotem. Więc To my i Smoła były w bardzo różnych czasach i miejscach.
Czy kręcisz oba programy na tej samej parceli? Czy jesteś w stanie przebywać w dwóch miejscach jednocześnie?
Oba koncerty kręcimy na parceli Paramount i mamy sześć scen dźwiękowych i kilka budynków biurowych w rogu parceli, których używamy do obu pokazów. Mamy pakiet edycyjny z sześcioma polami edycyjnymi działającymi przez cały czas z sześcioma różnymi edytorami, więc zawsze pracuję nad wieloma edycjami. Obracam się między pokojami dwóch scenarzystów, które są tuż obok siebie. Czasami czujesz, że twoje życie nie jest twoim własnym. To jest szalone.
Czy jesteś jedynym scenarzystą / producentem pracującym przy obu programach?
Tak, tak. Firma produkcyjna jest zaangażowana w oba programy, ale ja jestem jedynym scenarzystą / producentem, który pracuje nad obydwoma programami. Przez ostatnie pięć lub dziesięć lat miałem tyle szczęścia, że prowadziłem wiele projektów naraz, więc zaczynasz się segregować. W zeszłym roku był moment, w którym reżyserowałem i produkowałem film, a jednocześnie miałem trzy programy telewizyjne. Z To my i Smoła Jestem bardzo zaangażowany w pisanie i redagowanie, ale nigdy nie możesz wyczyścić listy, którą robisz rano. Po wykonaniu jednego konspektu, scenariusza lub edycji, na liście za nimi znajduje się sześć kolejnych.
Galavant i Sąsiedzi były bardziej komediowe. Czy celowo przeniosłeś się na dramatyczne programy, czy też byłeś To my i Smoła tylko te dwa, które zdarzyły się wypłynąć, kiedy to zrobili?
Zacząłem głównie od filmu, a potem zacząłem pracować w telewizji, robiąc bardziej niezwykłe półgodzinne rzeczy, które mogły być trochę za wcześnie. Wygląda na to, że w telewizji pojawia się coraz więcej takich programów, jak ta absurdalna komedia [ Sąsiedzi ] i ta dziwaczna komedia muzyczna [ Galavant ]. Próbowałem znaleźć trochę serca w zwariowanych programach komediowych, więc było to naturalne przejście do godzinnych dramatów z odrobiną humoru. Niezależnie od tego, czy program trwa pół godziny, czy godzinę, interesuje mnie, co cię rozśmiesza lub jak się czujesz, albo może cię zaskoczyć, że też się śmiejesz. Myślę, że komedia i dramat znajdują się w dużej mierze w tych samych światach, ale są po prostu inaczej oprawione.
Myślę, że masz rację Sąsiedzi było kilka lat wcześniej. Pod względem tonalnym i merytorycznym miałoby to większy sens podczas upadku ABC niż dwa lub trzy lata temu.
kiedy wyjdzie sezon 3 zagubionych w kosmosie?
Tak! Zgadzam się. To faktycznie się udało - mogłem o tym mówić bez końca Sąsiedzi - i zdobycie dużego kredytu, to było trochę za późno. To było tak niezwykłe i inne, i myślę, że trochę czasu zajęło ludziom dojście do tego. W czasie, jaki do tego zajęło, planowanie i zmiana pozycji utrudniały osiągnięcie sukcesu. To nie była niczyja wina; to po prostu naturalna rzecz, która dzieje się, gdy coś jest inne. Myślę, że jesteśmy teraz w punkcie, w którym ludzie są skłonni zaryzykować pół godziny.
Sąsiedzi biegał w ABC przez dwa sezony i dotyczył tych bardzo dziwnych, niegroźnych kosmitów żyjących wśród nas o imionach takich jak Jackie Joyner-Kersee i Larry Bird.
Chodziło o obcą rodzinę mieszkającą na przedmieściach New Jersey. Zwykle po pilotażu mam całkiem niezłe wyczucie, czy coś się powiedzie lub zostanie dobrze przyjęte, i byłem zszokowany tym, jak jadowite były krytyczne recenzje. Miało to być głupie i absurdalne, a wielu ludzi nazywało to głupotą. Myślałem, że krytycy to zjedzą, ale ludzie tego nie zrozumieją i na początku stało się odwrotnie. Ludziom się to podobało, ale krytycy byli nad tym wszystkim. Myślę, że pod koniec pierwszego sezonu niektórzy to odwrócili.
Czy uważasz, że od tego czasu oczekiwania się zmieniły Sąsiedzi aby określone typy programów były wyświetlane w określonych sieciach?
Nie wiem. Nie chciałbym mieć pracy, jaką mają cztery osoby zarządzające czterema sieciami nadawczymi. Trudno jest kiedykolwiek ocenić, co się wydarzy lub jakie są zasady. Zasady zmieniają się tak szybko, a świat telewizji zmienia się tak szybko - treści, sposób mierzenia oglądalności - że nie jestem pewien, czy istnieją jest Odpowiedź. Moją teorią pracy jest to, że jeśli zrobisz coś naprawdę, naprawdę dobrego z naprawdę, bardzo konkretnym punktem widzenia i ma pomysł, który ludzie zaakceptują i będą przyciągać, to jedyny sposób, aby mieć więcej szansy. O wiele łatwiej to powiedzieć niż zrobić.
Skończyłeś pilotów za To my i Smoła z zakrętami. Czy w przyszłych sezonach rozwojowych martwisz się, że stanie się to twoją rzeczą, czy chcesz, aby stało się to twoją rzeczą?
To był czysty zbieg okoliczności, że te dwa programy, które były rozwijane na różne sposoby iw różnym czasie, miały na końcu odkrycia pilotów. Czego się nauczyłem, szczególnie z To my , jest to, że trudno jest przebić się przez ducha czasu, jeśli nie uda się skłonić ludzi do rozmowy o programie. Twist przyniósł oczy do serialu, a kiedy już się pojawiły, brakowało im tego, ale myślę, że zaczynasz zawodzić, jeśli podchodzisz do czegoś takiego jako techniki. napisałem To my i napisał Smoła z Rickiem Singerem, ponieważ były to pomysły, o których chciałem pisać i robić programy, a nie chodziło o dodawanie zwrotów akcji, ponieważ publiczność lubi zwroty akcji. To nigdy nie działa.
Czy to sprawia, że jesteś manipulującym scenarzystą telewizyjnym?
[ Śmiech .] Niezależnie od tego, czy czytasz książkę, czy oglądasz film czy program telewizyjny, mamy długą historię historii, które bawią się oczekiwaniami i zmieniają narrację. Kiedy jest to zrobione dobrze i nie wydaje się, aby ktoś je zaatakował, ludzie mogą na to zareagować.
Oba programy są zróżnicowane pod względem obsady i narracji, ale nie miałaś reżyserki To my i tylko jeden na Smoła poprzez odcinki, które zostały wyemitowane do tej pory. Jaki jest to dla ciebie priorytet?
To dla nas wielka sprawa. Jesteśmy bardzo dobrze zrównoważeni z reżyserami, a zobaczysz równowagę kobiet reżyserujących w obu programach. To kwestia harmonogramu, że odcinki obu programów, które zostały wyemitowane, były w większości wyreżyserowane przez kobiety.
Chrissy Metz, która gra Kate To my została obsadzona jako duża kobieta, która próbuje schudnąć. To brzmi jak niewygodna, paternalistyczna rzecz do nawigacji. Jakie to było doświadczenie?
Chrissy jest niesamowicie zabawną, kuszącą osobą, a postać, którą gra, jest znacznie bardziej powściągliwa. Są chwile z każdym aktorem, w których musisz porozmawiać o scenie seksu lub zdjąć ubranie, co jest niewygodne, ale to część tego, co robimy. To część historii mojej rodziny, więc naprawdę chcę poświęcić trochę czasu, aby to zrobić dokładnie. W prawdziwym życiu nie schudniesz z dnia na dzień.
Odcinek z tego tygodnia To my jest związany ze sportem, prawda?
Tak, odcinek z tego tygodnia To my jest naprawdę wyjątkowy i częściowo odpowiada na jedno z wielkich pytań serii i jest zbudowany wokół sportu - a zwłaszcza Pittsburgh Steelers - jako tkanka łączna dla tej rodziny.
Trochę płakałem - jak malutki, malutki - pod koniec To my pilot. Po rozejrzeniu się w Internecie najwyraźniej nie byłem jedyny. Czy myślałeś, że to się stanie?
Cała sprawa To my Sprawianie, że ludzie płaczą, to chyba świetne, ale nie było to zamierzone ani coś, co bym przewidział. Zawsze myślałem, że serial będzie poruszający i miałem nadzieję, że koniec pilota poruszy ludzi, ale nie spodziewałem się całego płaczu. [ Śmiech .] John Requa i Glenn Ficarra, którzy wyreżyserowali Szalona, głupia miłość [co napisał Fogelman], starannie współpracował z naszymi projektantami kostiumów i scenografami, aby upewnić się, że zakończenie zadziała. To nie jest tylko zwrot akcji lub ujawnienie; całkowicie przeformułowuje historię i ma bardzo pozytywny przekaz.
gdzie oglądać serię Yellowstone
[Gdzie streamować To my ]
[Gdzie streamować Smoła ]
[ Gdzie streamować Sąsiedzi ]
Scott Porch pisze o branży mediów strumieniowych dla , a także jest współautorem dla Lekkoduch i Podpis . Możesz śledzić go na Twitterze @ScottPorch .