„A co jeśli…?” Śmierć i zniszczenie pochodzą prosto z komiksów Marvela

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Co jeśli…? to seria Marvel Studios, jakiej fani nigdy wcześniej nie widzieli. Oczywiście jest to pierwszy serial animowany MCU, ale różnica między Co jeśli…? i wszystko, co było wcześniej, jest o wiele bardziej, uh, intensywne. Co jeśli…? jest mroczny jak diabli.



W przypadku franczyzy, która ma tendencję do skłaniania się ku rodzinie, Co jeśli…? w ciągu ostatnich kilku tygodni stał się coraz bardziej niepokojący. Pierwsze dwa odcinki były zabawne! Agent Carter zostaje superbohaterem! Czarna Pantera leci w kosmos! A potem widzieliśmy, jak seryjny morderca usuwa początkowy skład Avengers, byliśmy świadkami, jak Doktor Strange niszczy jego rzeczywistość i odwiedziliśmy świat opanowany przez zombie… i obserwowaliśmy, jak kilka z naszych ulubionych zostaje rozerwanych na strzępy. Co jeśli ciemność potęguje tylko fakt, że te zaskakująco złowrogie historie opowiadane są za pomocą animacji. Program może wyglądać jak Disney, ale klimat jest o wiele bardziej Stephen King.



Co tu się dzieje? Gdzie? Co jeśli…? przestać być tak przerażającym? O co chodzi z tą całą śmiercią? To są ważne pytania, które można zadać, jeśli nie czytałeś tomów Marvela Co jeśli…? komiksy. Jeśli tak, to prawdopodobnie spędziłeś ostatnie kilka tygodni myśląc: Tak, ten cholerny chaos się sprawdza.

Zdjęcie: Disney+

Więc jest Co jeśli…? (serial animowany) ciemniejszy niż Co jeśli…? (seria komiksowa)? Aby dowiedzieć się, czy seria komiksów naprawdę była tak mroczna, jak pamiętam, kiedy byłam w szkole podstawowej, stałam się swoim rodzajem Obserwatora i odwiedziłam dziesiątki alternatywnych rzeczywistości za pośrednictwem mojego iPada. Oprócz czytania 50 Co jeśli…? komiksów opublikowanych w latach 1977-2018, przeanalizowałem również dane ze wszystkich 219 numerów serii i policzyłem zgony. Ktoś musiał to zrobić!



czy sezon 4 Yellowstone już się skończył?

Kiedy został uruchomiony w 1977 roku, pierwszy Co jeśli…? trwająca seria (47 numerów) była miejscem opowiadania historii opowiedzianych w pierwszych dwóch odcinkach. Co by było, gdyby Spider-Man dołączył do Fantastycznej Czwórki? Co by było, gdyby Hulk miał mózg Bruce'a Bannera? Co by było, gdyby Jane Foster znalazła młot Thora? – zdecydowanie nie zawsze były to wesołe historie i wiele z nich miało zwroty akcji, ale nie kończyły się masowym morderstwem. W miarę rozwoju serii, począwszy od drugiej serii w 1989 roku (115 numerów) i kontynuowanej od 2005 roku (57 numerów), półregularne wydawanie bajek jednorazowych. Co jeśli…? gatunek stał się coraz bardziej apokalipsowy.

Zdjęcie: Disney+



Wykorzystajmy Disney+ Co jeśli…? jako punkt odniesienia. Ludzie zaczęli się zastanawiać, dlaczego serial robi się ciemny w odcinku 3, Co jeśli… świat stracił najpotężniejszych bohaterów? W tym odcinku zginęło pięciu superbohaterów (Iron Man, Hawkeye, Hulk, Thor, Black Widow). Odcinek 4, Co jeśli… Doktor Strange stracił serce zamiast rąk?, zniszczył całą rzeczywistość. A odcinek 5, Co jeśli… Zombie?!, był apokaliptyczną masakrą zombie. Pierwsze dwa odcinki miały w sobie zero zgonów bohaterów, więc w zasadzie żadne Co jeśli…? komiks, który zawiera wielką śmierć superbohatera, jest mroczniejszy niż to, co widzowie myśleli, że dostają w serialu animowanym. Tak więc z tą metryką na miejscu:

  • Tom 1: 36% problemów jest tak mrocznych lub ciemniejszych niż serial animowany
  • Głośność 2: 51% numerów jest tak mrocznych lub ciemniejszych niż serial animowany
  • Tom 3: 75% numerów jest tak mroczne lub ciemniejsze niż serial animowany

To dość szerokie, ponieważ liczy się każdy problem z co najmniej jedną wielką (zwykle gwałtowną) śmiercią bohatera. Na przykład, co jeśli… Avengers nigdy nie byli? kończy się śmiercią Iron Mana na atak serca; i co by było, gdyby… kostium kosmity opętał Spider-Mana? pokazuje Petera Parkera, jak obcy symbiont wysysał z niego młodzieńca i zostawił starą łuskę.

Co jeśli…? # 3 (1977) Jim Shooter (pisarz), Gil Kane (artysta), Klaus Janson (tusz), George Roussos (kolorysta), Denise Wohl (literarz)Zdjęcie: Marvel Comics

drewno roy, jr

Co jeśli…? #4 (1989) Danny Fingeroth (pisarz), Mark Bagley (artysta), Keith Williams (tusz), Tom Vincent (kolorysta), Ken Lopez (literarz)Zdjęcie: Marvel Comics

bursztyn usłyszał i johnny

Teraz przejdźmy dalej! A co z problemami, które są tak mroczne lub ciemniejsze niż odcinek 3, ten z seryjnym mordercą i co najmniej 5 martwymi bohaterami?

  • Tom 1: 8% problemów ma co najmniej pięć zgonów bohaterów
  • Głośność 2: 24% problemów ma co najmniej pięć zgonów bohaterów
  • Tom 3: 42% problemów ma pięć lub więcej zgonów bohaterów

Oczywiście co by było, gdyby… Hulk wpadł w szał? a co, jeśli… X-Men zginęli podczas swojej pierwszej misji? należą do tej kategorii. Liczba ciał jest praktycznie w tytule. Są też nieoczekiwane, jak wtedy, gdy niejasny łowca nagród Marvel UK Death's Head dźga Pana Fantastycznego przez czaszkę, odcina głowę Namorowi i eksploduje Luke Cage and the Thing.

Co jeśli…? #54 (1993) Simon Furman (pisarz), Geoff Senior (artysta), Sarra Mossoff (kolorystka), Janice Chiang (literka)Zdjęcie: Marvel Comics

W niektórych przypadkach liczba ciał przekracza 5, ale zatrzymuje się przed całkowitą anihilacją. A gdyby… Legion zabił Magneto? kończy się tym, że Phoenix zamienia Waszyngton w popiół i zabija 100 000 ludzi.

Również na tym poziomie jest kilka historii, w których może liczba ciał nie jest tak wysoka, ale zakończenia są ponure AF. A gdyby… Kapitan Ameryka został dziś wskrzeszony? prowadzi do tego, że Stany Zjednoczone stają się pełnoprawnym, faszystowskim piekłem America First. I czy możesz przewidzieć, że Kraven Hunter pomyślnie zabije Spider-Mana, doprowadzi do końca Avengers oraz kryminalizacji i oczerniania wszystkich superbohaterów?

Zdjęcie: Disney+

Istnieje wiele historii, które sprowadzają się do szaleństwa z odcinka 4, Co jeśli… Zombie?! Księżyc zostaje zniszczony, większość populacji Ziemi zostaje zamieniona w Skrulle, a następnie eksterminowana – jest numer zatytułowany Co jeśli… Marvel Comics poszło na metal z Ghost Riderem? co kończy się przejęciem Ziemi przez demony!

To prowadzi nas do najciemniejszego ze wszystkich zakończeń: całkowitego unicestwienia, jak widać na: Co jeśli…? Odcinek 3. Chaos w tej skali jest właściwie rzadki w linii, bo tylko 17% wszystkich Co jeśli…? historie kończące się scenariuszem, w którym wszyscy nie żyje.

nowy disney plus filmy już wkrótce

Co jeśli…? #55 (1993) Len Kaminski (pisarz), Craig Brasfield (artysta), Frank Turner (tusz), Bob Sharen (kolorysta), Janice Chiang (literarz)Zdjęcie: Marvel Comics

Co jeśli… Phoenix nie zginął? a co jeśli… Vulcan zyskał moc Feniksa? są dwa z nich. Innym jest, przezabawne, A gdyby… Phoenix zakochał się w Wolverine? Jedno złe podłączenie i cała rzeczywistość zostaje zniszczona!

Kiedy zmiażdżysz liczby, Co jeśli…? była dość mroczną serią komiksów. Jeśli wybierzesz losowy numer Co jeśli…? , jest szansa na 50/50, że zobaczysz co najmniej jednego superbohatera, który zginie, i jest jedna na trzy szansa, że ​​dostaniesz krwawą łaźnię.

Co jeśli…? #27 (1981) Mary Jo Duffy (pisarka), June Brigman (artystka), John Stuart (tusznik), Carl Gafford (kolorysta), Artie Simek, Janice Chiang (literka)Zdjęcie: Marvel Comics

Za wcześnie, by stwierdzić, czy Disney+ Co jeśli…? będzie podążać za tym precedensem. Potrzebujemy jeszcze kilku historii, które będą bardziej skłaniać się ku bezkrwawy i dziwaczne niż krwawy i dziwaczne tylko po to, by zrównoważyć rzeczy po ostatnich kilku tygodniach. Ale teraz? Tak, Co jeśli…? robi co? Co jeśli…? robi najlepiej: siać spustoszenie.

Strumień Co jeśli...? na Disney+

kiedy wychodzą dziwniejsze rzeczy 5?